wtorek, 30 lipca 2013

*192


Dużo pracy, mało czasu...za mało. Zmęczenie + pogoda (to zdecydowanie nie mój klimat) daje taką mieszankę, że łoooo.. jeśli będę dla kogoś niemiła, albo byłam, to proszę o wyrozumiałość i przepraszam.

dobranoc.

poniedziałek, 15 lipca 2013

*191



Love illustratorowe :)
Okres wakacji to niezłe zapierdalando i praca nad małymi ale nie mniej ważnymi rzeczami.
Nie rysuję dla siebie, chociaż okres czerwiec-wrzesień to zawsze był mój najmniej płodny okres w ilustracji...może to kwestia przyzwyczajenia do pracy po zmroku (a przecież latem dzień cholernie długi), a może właśnie z tego okresu jesienno-deszczowo-zimowego potrafię wykrzesać całą esencję, przemielić..przepuścić przez moje sito i podać w pełnej zgodzie ze sobą.. nie wiem.. Wiem, że czas nagli.. do końca lipca mało czasu...a tu jeszcze przeprowadzka. Aaaa.. !

i polecam młodą wschodzącą gwiazdę ;) madamus

poniedziałek, 1 lipca 2013

*190 czerwiec




























Po wyczerpującym maju przyszedł czerwiec, który wynagrodził niedospane noce, niedokończone projekty...niewyspacerowane spacery itd.. pomógł podjąć decyzje i kroki by znaleźć nowy śliwkowy dom. Udało się.. a ja od dziś zaczynam wielkie odliczanie :-)