niedziela, 13 lipca 2014

*265


Okres letni, a w międzyczasie tyyyle fajnych i niefajnych (bo nie oszukujmy się, każdy czasem takie skrobnie) zleceń, rzeczy.. festiwali i zaczynam nie nadążać. Dlatego wczorajsza ulewa w Gdyni wywołała uśmiech na mojej twarzy, wczoraj wszystko stanęło w miejscu i chciałabym, żeby tak padało aż do września..
Jestem przemęczona..