wtorek, 16 października 2012

*134


Jak mi smutno to przychodzą do mnie trolle, a ja częstuję je bułkami ze śliwkowym dżemorem. 

3 komentarze:

eight eights pisze...

kochane trolle :)

tutturutu pisze...

zdenerwowana kreska smutnej śliwki :(
najlepsze są dwie połówki bułki, a jak patrze na te oczka smutne to są tak mocno i prawdziwie smutne że mi smutno i mogłabym się poryczeć. kurwa mać :(

dominika śliwka pisze...

Marysia, żadne kurwa mać.. po to są te trolle ;-) żeby nie płakać. Zakochałam się w tym w niebieskich rękawiczkach!