wtorek, 23 października 2012

*137 dwadzieścia i sześć


Wczoraj skończyłam 26 lat. To był dziwny dzień. 
Nie lubię swoich urodzin..przynajmniej teraz, takiego motania się dziewczyny i już, czy jeszcze nie kobiety?
Po miesiącu przerwy wróciłam do pracy, ciężko mi się odnaleźć..
Ale prywatnie ciepło, cieplej...dużo nowych pomysłów, no i moja ukochana ♥ jesień w pełni.





Brak komentarzy: