Dzisiaj przyszła prawdziwa zima..nawet rajstopy pod spodniami niewiele dały...
Grudzień zaczął się dla mnie dziwacznie..od kilku dni nie bardzo wiem co tak naprawdę się wokół mnie dzieje..
Jutro podróż do Torunia, odbiór pocztówek i a potem będę je dzielnie wiozła do Trójmiasta.. a wieczorem kamp!
2 komentarze:
u lala.. :> fiu fiu
Kota nie ma w domu, myszy harcują ;)
Prześlij komentarz