piątek, 25 kwietnia 2014

*250



Głupi i trudny dla mnie ten kwiecień i chcę, żeby się już skończył.
Znów wpadłam w wir pracy do tego stopnia, że idąc do kina czy na rower mam wyrzuty sumienia, że powinnam w tym czasie robić poprawki projektów.
I wiem, że to nie wcale głupi kwiecień tylko moje niewyspanie i stres nakładają mi taki "filtr".
A wisienką na torcie są moje włosy, które obcięłam i myślę sobie po ch*j ? :(


6 komentarzy:

rejka pisze...

dawaj zdjęcie z włosami, a powiem Ci, czy rzeczywiście po ch*j :))

mvonlonski pisze...

Ładny nochal, a włosy odrosną! ;)

Anonimowy pisze...

gdyby oddać te włosy na akcję "daj włos" fundacji Magdy Prokopowicz- na peruki dla kobiet chorych na raka wiadomo by było po jaki ch*j...

dominika śliwka pisze...

Nie słyszałam o tej Fundacji, ale dziękuję Anonimie za info.

slovvianka pisze...

co za cytat, nie znam tego bo gadam dużo i wszystko :p

dominika śliwka pisze...

slovvianko Zazdroszczę w takim razie tej "umiejętności"