Zajawka (1/10) fajnego projektu, o którym więcej już niedługo...
Mało czasu, dużo kawy, praca na pożyczonym komputerze, kredki i taka mała satysfakcja, że znów robię coś dla siebie..
Ciężki i trudny styczeń za mną... dobrze że luty ma tylko 29 dni.
Nie udało się moje rzucenie kawy (wytrzymałam tylko 1 dzień)
Znów pokochałam sukienki!
Moje Lenovo już w komputerowym niebie, a ja w ogóle nie mam ochoty kupować nowego...polubiłam te analogowe wieczory po pracy, z książką.. trójką czy ciepłymi ramionami Pawła.
2 komentarze:
fajne się zapowiada!
lubie kredkową śliwkę bardzo, no i lubię być "opcją na wieczór" ;)
Prześlij komentarz