Styczeń i luty minęły zanim się obejrzałam. Jak zwykle dużo pracy, wystawa, wyjazdy, choroby, przychodnie..dobre jedzenie, spacery, dobre książki (jestem oczarowana "Uroczyskiem") i kryzysy czyli wszystko po staremu.
No i wyrwałam zęba.. ;( wizyta w cenie karnetu na Opener'a. dziękuję.
A wśród zdjęć moja nowa kochana broszka! :-) na początku totalnie mi nie wychodziło ale jestem zachwycona z efektów! :)
8 komentarzy:
a pokażesz jak tworzysz taką broszkę?
PS. tylko mi nie mów,że to są flaki! ;)
Mało kto prowadzi Instagrama z taką klasą :) Świetne fotki!
Rejko to zupa grzybowa :-)
sliwka_art@wp.pl odezwij się do mnie..opiszę Ci w mailu
Joanno dziękuję, ale uwierz, że znam wiele ciekawsze i ładniej prowadzone np. inst mojego chłopaka i wielu innych znajomych :-)
jaram się!
co to za chlebek z gwiazdkami?
Fro to ciasto murzynek :-) gwiazdki z Lidla jeszcze z czasu świąt niewykorzystane
tęskniłem za tym postem. idzie wiosna, nowe, lepsze :*
Plusy bycia w domu :)
Prześlij komentarz