Sierpień to jeden wielki chaos..i dobrze, że już za mną..
Początek miesiąca to OFF Katowice i inauguracja jesiennej aury, która dotrzymuje mi kroku do dzisiaj..z czego niezmiernie się cieszę :) powrót do Gdyni i nadrabianie zleceń..w międzyczasie zbieranie kolejnych materiałów do książki o moim przodku Antonim Cierplikowskim, Warszawa, Sieradz i odwiedziny Magdy.
Na jesieni wrócą filmy :-)
śliwka
9 komentarzy:
Śliwko, Śliweczko, jak tu się ładnie zrobiło ostatnimi czasy!
To i tak nie jest to co mam w głowie bo nie potrafię grzebać w htmlu.. ale jak się nie ma co się lubi... ;-)
dziękuję :)
Nie chcę psuć atmosfery, ale wrzesień to jeszcze większy chaos ;) u mnie :)
Sesja poprawkowa, Auroro? :)
ach ten dekolt śliwkowy :)
Rejko: tylko jak nikogo nie ma w domu ;)
oj dziewczynko, teraz to my tu wszyscy wszystko widzimy :)
jak ja Cię lubię! :D
Rejko: shy :-)
ojj :*
Prześlij komentarz